wtorek, 28 lutego 2012

Polbank 7% a mBank całe 5%?

Kolejny z serii krótkich wpisów na gorąco


Kolejny telefon z "bardzo" ciekawą ofertą...

Zgodnie z moimi założeniami póki co trzymam aktywne konto w Polbanku. Pomimo wprowadzonych obostrzeń konto nadal może być darmowe, choć są to pewne niewygody do końca marca mam zamiar się z nim nie rozstawać, co później zobaczę. Trzymam tam na koncie oszczędnościowym około 5 tys zł na wszelki wypadek, w miarę łatwy dostęp, przyzwoite oprocentowanie. To jednak jak wiadomo skończy się wraz z uszczelnieniem systemu pobierania podatku dochodowego zwanym częściej podatkiem belki.

Telefon z banku

Wczoraj jednak dostałem telefon z prostą informacją. Bank przygotował specjalną lokatę terminową. Można ją założyć jeden raz, tylko jedną i ponoć tylko do końca miesiąca. Dla środków od 5 do 50 tys zł dostajemy 7% w skali roku, jednak ponieważ jest to lokata miesięczna nie unikniemy podatku belki czyli dostaniemy około 5,6% - zawsze to lepiej niż 5% więc przy okazji wymiany telefonu wstąpiłem do placówki i skorzystałem z oferty. W ramach informacji, dla kwot powyżej 50 tys zł można założyć lokatę na 7,2% jednak jedynie dla nowych środków. Oferta jak się przeliczy jest prawie nic nie warta, zwiększy to zysk o 2,5 zł! Zwrócił mi się jeden bilet... Przy okazji dowiedziałem się jedynie, że nic nie wiadomo co bank planuje w związku z końcem lokat 1-dniowych.

Szarża mBanku

Konto oszczędnościowe mBanku oferuje 5%, wszystkim dobrze znany eMAX Plus daje całkiem dobre oprocentowanie, prawda? Sam tak myślałem dopóki nie wszedłem na link w wiadomości z banku, a tam efektywne 3,56% dla kwot poniżej 50 tys zł, oraz całe 5,12% dla kwot powyżej 200 tys zł. Czyli tak na prawdę nic nowego, bo kto na konie z całymi 5% trzyma 200 tys zł? Konto jest reklamowane jako konto z łatwym dostępem, gdzie wpłacamy i wypłacamy kiedy chcemy, kto jednak potrzebuje ciągłego dostępu do 200 tys zł?

Nowe banki?

Jeszcze nie tak dawno ja jak i inni rozwodziliśmy się nad potencjalną wojną na rynku bankowym, nowi gracze, większa walka o klienta to zawsze elementy stwarzające dla klienta możliwości nieco większego zysku, a tym czasem banki chińskie czy rosyjskie mają problemy by do nas wejść, na rynku wewnętrznym powstanie niedługo nowy kolos bo ma dojść do fuzji Banku Zachodniego WBK oraz Kredyt Banku. Nowy bank zajmie trzecie miejsce na rynku, oba banki bardzo dobrze się uzupełniają, każdy miał mocne strony które dobrze się uzupełniają, nawet placówki w sporej mierze mają się uzupełniać. Czy na tym zyskamy? Klienci tych banków zapewne będą mieli łatwiej, czy to jednak zwiększy konkurencję...

Podsumowanie

mBank kusi odgrzewanymi kotletami, co gorsza o przestarzałej formie. Polbank choć daje niezłe procenty to zyski z tego są żadne, wręcz nie pokryją kosztów wycieczki. Na rynku samych banków zapowiada się raczej spokój niż walka. Do tego dochodzą naciski z góry by banki zachęcały nas do długoterminowego lokowania środków. Za dużo u nas lokat trwających krócej niż 2 lata, to dla banków teoretycznie stanowi zagrożenie. Jeśli zatem oprocentowanie będzie kiepskie, środki będziemy mieć zamrażane na minimum rok to znacząco może zmaleć chęć rywalizacji, a jeszcze bardziej nasza możliwość przenoszenia się z lokaty na lokatę.

12 komentarzy:

  1. Polbank, Konto Codzienny sukces - 5,53%, lokalizacja dzienna. Można mieć 3 takowe konta. Jedyna uwaga - dla kwot powyżej 5 tys. Można dopłacać, aczkolwiek przelew wychodzący można zrobić bezpłatnie tylko 1 raz. Każdy kolejny - 5 PLN.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jeśli porównywać z tym kontem to mamy praktycznie taki sam zysk, kwestia wygody i sposobu naliczania. Gdyby takie lokaty na 7% pozostały to kto wie czy nie zostawię sobie konta w Polbanku, ale ta oferta jest jednorazowa. Może to jednak badanie zainteresowania? A może z powodu wprowadzonych opłat chcą zmniejszyć odpływ klientów?

      Usuń
  2. BNP Paribas - konto Więcej Oszczędzające - 5,5%. Choć przez weekend liczą zbiorczo - to i tak opłaca się. Bezpłatnie można mieć tylko 1 konto. W opcji płatnej (7,5 i 15 zł) można posiadać 2 konta. Wówczas dla maksymalizacji zysków należałoby trzymać tam kwoty oscylujący w okolicach 14.960 zł. Apropos - oprocentowanie maksymalne obowiązuje do 15 kzł, lecz nie ma ograniczeń co do ilości przelewów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie zamknąłem konta w Polbanku i w Deutsche Banku. W zasadzie stwierdziłem, że będę wybierał tylko lokaty zakładane przez internet.

    Ogólnie na rynku depozytów straszna mizeria. Widać po zestawionku TOP30 (polecam stronkę):
    http://www.oprocentowanielokat.pl/lokaty_top30.php

    Trzeba przeczekać. I się doczekać. Może Optima (dziś miałem tel. – sprawdzają czego życzą sobie klienci) albo Alior Sync?

    Na tym tle nieźle prezentują się EDO – 6% w pierwszym roku i CPI+3% w kolejnych latach. Dorzuciłem trochę do portfela z nadzieją, że uda mi się je kiedyś puścić z niewielkim zyskiem na nieregulowanym. Ponadto poszło trochę w korpo i social dług. Social (kokos) mnie rozczarował – brak dobrych narzędzi wspierających inwestowanie (wszystkie płatne, a bez nich nie da rady). Ogólnie lekka przebudowa portfela. Całkiem możliwe, że zbyt wczesna...

    OdpowiedzUsuń
  4. Są na rynku oczywiście lepsze oferty, ja o tych wspomniałem tylko dlatego, że z jednej strony mam tam konta a z drugiej sami mnie o tym poinformowali :) Jednak przyszłość bezpiecznego acz powolnego pomnażania kapitału poprzez lokaty maluje się w żółtych a nie zielonych barwach. Optima póki co śpi - miała być bankiem dla oszczędzających a do czołówki jej daleko, Alior Sync śpi od czasów uruchomienia Optimy - ale życzę im jak najlepiej w końcu mogę na tym zyskać.

    Iwi no to sporo się u Ciebie działo. Ja kokosa założyłem przy okazji konkursu na polecanie, póki co nie myślę się nim interesować - szkoda czasu dla 1-2 tys zł jeśli ma się więcej, a zaczynać z dużymi kwotami bym się bał. Ja myślałem, że narzędzia są darmowe(albo inaczej, że istnieją darmowe), także nieco mnie zmartwiłeś - cóż kilka zł za uruchomienie to nie koszt a podstawowe weryfikacje mam za sobą(może się kiedyś przydać).

    OdpowiedzUsuń
  5. Iwi - z Polbankiem, to postąpiłeś nieroztropnie. Ten bank ma potencjał. Tyle, ile wyciągam (i wyciągnąłem) z niego - nie dał mi żaden bank. :)

    Do końca marca (póki nie ma Belki) wyciskam na maxa jednodniówki, a później przechodzę na dewizy. 8-10% rocznie idzie na nich ugrać z palcem w uchu, trzymając środki "na przeczekaniu" na Polbank'owych lokatach dewizowych (rocznie: USD - 2,75%, EUR - 3,25%).

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, możliwe, że się pospieszyłem - do tej pory byłem bardzo zadowolony. Wszystko do indywidualnej analizy. Jednak byłem starym klientem Polbanku i w tej chwili nic sensownego mi nie oferowali. Wolne środki poszły w bardziej ryzykowne aktywa.

    Dewizy rzeczywiście bardzo przyzwoite (to przeoczyłem), ale to troszkę spekulacja, a na tej nie znam się ani trochę.

    KOKOS:
    Jakieś tam darmowe istnieją. Tylko, że to za mało.

    Dla mnie kokos to statystyka. Potrzeba wiarygodnych zestawień po parametrach oraz programów do auto wpłaty – również po parametrach. Inaczej rzeczywiście jest to strata czasu.

    Podesłałem tam właśnie 2k, ale to nieporozumienie. Bez softu nie da się wrzucić takiej kasy z akceptowalną dywersyfikacją – dobre aukcje zamykają się w ciągu kilku sekund. I męczę się z nimi już długo:)

    Te płatne programy to „amatorska robota” PD z kokosa, nie wiadomo nawet czy będą rozwijane. Jak tu płacić za licencję? Trzeba czekać aż kokos.pl udostępni jakieś programy za free… Cztery lata w pieluchach.

    Niemniej potencjał SL uważam za znaczny – u mnie to zdecydowało. Dobry moment jest tylko wtedy, kiedy jesteśmy gotowi…

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie jest ta oferta na 7%.

    Możesz podać linka?

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma o niej informacji, dostałem ją przez telefon, można założyć tylko w placówce, i nie reklamują jej ponieważ dziś ostatni dzień gdy można ją założyć. Jak coś telefonicznie powinni udzielić informacji(ja choć starałem się wszystko rzetelnie oddać to jednak opierałem się jedynie na pamięci).

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś nigdy nie próbowałam nawet starać się otwierać różnych kont oszczędnościowych, gdyż nie miałam takiej potrzeby. Mi zupełnie wystarcza korzystanie z karty wielowalutowej https://www.igoriacard.com jeśli przebywam za granicą. Mogę wtedy płacić za towary i usługi bez konieczności przewalutowania.

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że masz ogromną wiedzę na temat różnych banków i ofert finansowych. Ja niestety kompletnie się na tym nie znam, więc pomocy zazwyczaj szukam w takich miejscach, jak Twój blog. Mam nadzieję, że uda mi się tutaj znaleźc pomocne informacje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nigdy nie korzystam z tych ofert telefonicznych. Jeśli interesuje mnie kredyt to idę do różnych banków, sprawdzam oferty, liczę i porównuje i dopiero wtedy się decyduję na cokolwiek. Nie zdecydowałabym się na kredyt telefonicznie.

    OdpowiedzUsuń