poniedziałek, 13 lutego 2012

Fundamentalna.net

Wszyscy interesującym się analizą fundamentalną znają to logo.


Nic więc dziwnego, że pora by zarobiła na swoje utrzymanie.

Krótko i na temat. Dziś otrzymałem @ z informacją o wprowadzeniu opłat za korzystanie z portalu fundamentalna.net. Opłaty wejdą w życie 1 marca. Portal jest chyba wszystkim dobrze znany, pozwala zaoszczędzić masę czasu na analizowaniu raportów firm z naszej giełdy. Oczywiście tamtejsze analizy nie mogą zastąpić własnej analizy, ale bardzo ułatwiały znalezienie interesujących firm. Osobiście zaglądałem tam od czasu do czasu, ale pewnie wiele osób robiło to znacznie częściej. Opłaty nie są z kosmosu więc pewnie spore grono użytkowników wykupi abonament, ja póki co nie zamierzam, bo i tak nie planuję zakupu akcji w najbliższym czasie(zbyt niespokojnie).

Treść wiadomości, odnośnie kosztów

Opłaty
Udostępnione zostaną abonamenty w 4 różnych okresach: 1,3,6 lub 12 miesięcy. Początkowe ceny abonamentów to:

  • 12 miesięcy = 29zł /m-c
  • 6 miesięcy = 39zł /m-c
  • 3 miesiące = 49zł /m-c
  • 1 miesiąc = 59zł /m-c
ale to jeszcze nie wszystko. Za każde 3 miesiące abonamentu otrzymasz zniżkę 5% na każdy następny. Co więcej zniżki nigdy nie wygasają, a nawet się kumulują aż do 50%! Oznacza to, że przy maksymalnej zniżce za abonament zapłacisz (w zaokrągleniu do pełnych złotych):
  • 12 miesięcy = 14zł /m-c
  • 6 miesięcy = 19zł /m-c
  • 3 miesiące = 24zł /m-c
  • 1 miesiąc = 29zł / m-c

Słowem komentarza

Opłata faktycznie nie jest bardzo duża, ciekawe czy da się ją podciągnąć pod koszta przy odliczaniu podatku. Zapewne zastrzyk gotówki wyjdzie też stronie/autorom na lepsze. Zapewne więc można się spodziewać rozwoju portalu o nowe treści.

2 komentarze:

  1. Ja tak niezbyt interesowałem się analizą fundamentalną, ale logo kojarzę.
    Z cenami nie zgłupieli, więc nie są one takie złe jak na polskie warunki i jak ktoś potrzebuję tych informacji to myślę, że można za to tyle zapłacić.
    Poza tym zawsze można wykupić sobie konto ze znajomym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobiście nie przekonują mnie tego typu skanery – wskaźniki to zbyt duże uproszczenie. Zresztą jaką analizę fundamentalną jest w stanie zrobić niedzielny inwestor? Ma oceniać jakość biznesu czy marżowość i wspierać się wskaźnikami? To zbyt trudne…
    Moim zdaniem inwestor taki może jedynie spróbować metody arbitrażu na majątku. Np. w grudniu udało mi się znaleźć na GPW spółkę wycenioną 50% poniżej wartości likwidacyjnej. To spore dyskonto, wątpliwe nawet dla likwidacji. Niestety bez analizy raportów się nie obejdzie.

    Wszystko zależy od naszej strategii, ale może komuś się to przydaje. Ja raczej szukam prostych metod, które mają choćby odrobinę sensu.

    Poza tym w sieci można znaleźć darmowe skanery fundamentalne lub skorzystać np. z Programu Giełda.

    OdpowiedzUsuń