poniedziałek, 28 listopada 2011

Kandydat na prezydenta Rosji



Bunt. Sprawa Litwinienki


Ostatnio czytałem o trzech ciekawych wydarzeniach.


Pierwsze, to jak podczas gali sportów walki, Putin wstąpił na ring aby pogratulować zwycięscy. Został wygwizdany, ludzie mieli dość polityków pokazujących się wszędzie dla pogłosu. Oczywiście, w telewizji gwizdów nie było słychać, wręcz przeciwnie.

Druga sprawa to wystąpienie Putina o tym co się stanie, jeśli obecny rząd odejdzie od władzy. Oczywiście co się wówczas stanie wiemy doskonale ze swojego podwórka, katastrofa, cofnięcie się w rozwoju itp itd. Mam wrażenie, że wreszcie może w Rosji nastąpić zmiana na lepsze, nie koniecznie przy najbliższych wyborach, ale już niedługo.

Trzecia dość logiczna konsekwencja dwóch poprzednich, Putin znów kandyduje.

Jednak nie o obecnej polityce i sposobie rządzenia chcę mówić, przynajmniej nie wprost. Chciałbym wam zaproponować kolejny film dokumentalny. Oczywiście można obejrzeć go za darmo, nie powinniście być zawiedzeni.

Putin zaczął swoją karierę w KGB jeszcze przed wstąpieniem na studia. W ich trakcie był zwykłym donosicielem, w jego czasach, każda klasa miała choć jedną taką osobę, do tego tak dobrze grającą, że do dziś studenci nie wiedzą, który z nich donosił. Oczywiście najgorsze było interesowanie się wrogą ideologią. Jedynie z pozytywnym raportem można było ukończyć studia.

Często obecna elita, to wysocy urzędnicy nadzoru. Służby myślały tak, wolna władza je rozwiąże, trzeba więc władzy nielegalnej, której będzie zależało na przetrwaniu służb.

Bardzo ciekawie wyglądała sprawa wojny w Czeczeni, jak to opisują, były idealne po temu warunki, służby mówią o terrorystach mogących wysadzać budynki w Moskwie, a chwilę później wybuchają budynki. Wojna jest zatem logiczną odpowiedzą. Prócz tego, armia stosowała oczywiście metody sprzeczne z konwencjami, nie mówiąc już o tym, że była to tak po prawdzie wojna domowa.

Wojna jak powszechnie wiadomo, to najlepsza okazja do zarobienia. Nie powinno zatem dziwić sprzedawanie przez armię broni terrorystom. Oczywiście nikt się nie przejmował cywilami jak i podwładnymi, to po prostu była okazja do zarobienia.

Nim Putin został prezydentem, był w zarządzie niemieckiej firmy SPAG, jednocześnie był szefem FSB(następcy KGB), firma ta zajmowała się handlem narkotykami z Kolumbii. Miała powiązania także z niemieckimi służbami.

W latach 1990-1992 Putin zajmował się kupowaniem w Europie jedzenia dla głodujących w Leningradzie ludzi za surowce naturalne. Okazało się, jakby inaczej, że były przy okazji odprowadzane ogromne sumy na prywatne konta, w tym jego. Oczywiście sprawę później tuszowano, znikały dokumenty itp itd... Zalecenie: "Usunąć Putina ze stanowiska".

Dlaczego o tym piszę?

Osobiście wstydzę się za nasz rząd. Wszyscy wiedzą jakim człowiekiem jest Putin i jemu podobni. To nie są osoby podejrzane, one są winne, a mimo to kraje podejmują go jak króla, wręczają mu ordery nagrody. Jednak już przeciwko takiej małej, słabej, nic nie znaczącej Białorusi stać nas na zakaz wjazdu. Nie mówię, by od razu z takimi osobami nie rozmawiać, mimo wszystko zostali wybrani jako reprezentanci w swoim kraju, ale czy trzeba ich traktować jak gości honorowych? Kadafiego wszyscy u siebie witali z otwartymi ramionami, a gdy stał się nagle "przyczyną" rewolucji, to nikt się nie przyznaje do wspólnych wakacji.

Cóż na pewno polecam ten film, na mnie wywarł mocne wrażenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz