niedziela, 19 stycznia 2014

II filar - OFE czy ZUS? a co w III filarze?

Nowy rok, czas podsumowań, idealna okazja do rzucenia okiem na OFE



Czas się zbliża

Wszyscy chyba doskonale sobie zdajemy sprawę z tego co się dzieje dookoła OFE. Oczywiście nikt nie rozumie wszystkiego, nie da się tego objąć - nie mówiąc już o przewidzeniu przyszłości. W każdym razie z każdym miesiącem zbliża się moment, gdy będziemy musieli zdecydować co zrobić ze swoimi środkami zgromadzonymi w OFE.

To nie mój pierwszy wpis na ten temat...

Tak, tak, w ubiegłym roku również liczyłem co mi te moje OFE zarobiły. Efekt nie powalał - poniżej tego co dają lokaty! W tym roku wcale nie jest lepiej... OFE mają jednak ogromną przewagę - są obowiązkowe, nie wymagają naszego zaangażowania a i przyczyniają się też do finansowania naszej giełdy :)

Historia

Wraz z dziewczyną mamy konta w Generali. Ogromnie ucieszyła nas zmiana ich systemu mająca miejsce na przełomie roku(czyżby oddech ZUS'u na plecach?). Moja historia jest nieco bardziej zawiła, w 2010 roku dokonałem przelewu z innego OFE. W 2011 nie pracowałem, dopiero od 2012 roku środki wpływały regularnie. Moja dziewczyna to za to przykład systematyczności. Od początku praktycznie bez przerwy po dziś dzień - tj. od również 2010r.

Wyniki

Moje wyniki. Od na koniec 2012 roku(czyli od 2010). 9,44% zysku, licząc prowizję daje to 9,66%(tzn, 9,66% to zysk liczony względem inwestowanych przez OFE środków - czyli po odjęciu prowizji.) W następnym roku tj. 2013 3,71% (lub 0,08% - czyli praktycznie brak zysku względem wpłaconych środków). Licząc od samego początku daje to jednak aż 17%! Gdyby liczyć po maksymalnym kursie ceny jednostki dałoby to 20%. Kurs jednostki spadł pod koniec roku.
Wyniki mojej dziewczyny, dla wygody podam tylko wyniki względem środków przekazanych - jestem przeciwny prowizji od przelewu! 2010r: -2%, 2011: -7% 2012r: +4%, 2013r: -1%. Podsumowanie całości za te 4 lata to tylko 9%, lub po maksymalnym kursie 11%.
A teraz zestawienie kursu jednostki rozrachunkowej liczone na dzień ostatniej transakcji.

data wartość wzrost r/r wzrost od początku
2010-06 30,58 100,00% 100,00%
2010-12 31,85 104,15% 104,15%
2011-12 31,06 97,52% 101,57%
2012-12 35,48 114,23% 116,02%
2013-11 37,40 105,41% 122,30%

Wnioski

Jak widać, czymś zupełnie innym są wzrosty wartości portfela danego OFE względem naszych środków tam zgromadzonych. Ta nierówność będzie się zacierać z każdym rokiem. Nie są one jednak małe! Duże znaczenie może zatem mieć nawet dzień wykonania naszego przelewu - zakup jednostek na lokalnym szczycie. Trzeba jednak oddać OFE, że 22% w niecałe 4 lata - rok 2010 liczony jest od czerwca - to przyzwoity wynik. Szału nie ma, jednak są też inne zalety. OFE fizycznie posiadają te środki, inwestują je w naszą gospodarkę, no i każdy jeśli już ktoś ma marnować moje pieniądze, wolę by to były OFE niż Państwo :) Ja pozostanę z OFE a wy?

III Filar

Jeszcze słowem o moim odkładaniu na III filar. Miałem takie postanowienie, by część moich oszczędności traktować jak środki na emeryturę - najlepiej wcześniejszą :) Przepis był prosty. Podliczam dochody i wydatki każdego miesiąca i roku. Z początkiem roku "wirtualnie" dopisuję do mojego portfela 10% dochodu z poprzedniego roku, z czego połowa trafia na wirtualną lokatę 6% zaś druga połowa na IKE. Ponieważ jednak średnio jest sens bawić się na IKE 1 tys zł, pierwsze wpłaty tam były zdecydowanie większe. W każdym razie za 2011 rok ta kwota to było 3180 zł, za 2012 3944 zł zaś za 2013 jest już tego 5600 zł. Co w sumie daje w tej chwili 6676 zł na mojej niby lokacie, oraz 6362 zł na IKE(w rzeczywistości na IKE trafiło już 8187 zł). Jeśli przyjrzeć się wartości portfela na początek roku 2014 ta kwota jest dość istotnym jego elementem - to dobrze jak i źle...

4 komentarze:

  1. Hej. Jak liczysz te zyski na OFE? Pp wycienie z ostatniego dnia roku?

    Z ciekawości zobacze jak u mnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  2. liczba nabytych akcji * wartosc jednostki z ostatniego przewlu / ilosc wplaconej kasy - wyrazone w %.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiam sie nad trzecim filarem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Również na początku tego roku zrobiłem podobne podsumowanie, ponieważ od dosyć dawna (6 lat) oszczędzam w ramach trzeciego filaru. Na początku starałem się regularnie wpłacać po 200 złotych, ponieważ moja pensja nie pozwalała na większe kwoty. Aktualnie wpłacam po 400-500 złotych. Generalnie jestem zadowolony z moich wyników, zwłaszcza, że na emeryturę z ZUSu raczej nie mam co liczyć, bo tylko dwa lata pracowałem na umowę o pracę, później już tylko na umowę zlecenie.

    OdpowiedzUsuń