A to Ci niespodzianka
Wpis na szybko, nim będę uciekał na staż. Wczoraj logując się na swoje konto w banku zauważyłem blokadę około 2 tys zł. W banku okazało się, że to komornik(w millenium średnio potrafili coś o tym powiedzieć, mBank spisał się lepiej). Było już za późno by dzwonić na Wołomin. Czemu dzwonić? Bo nic nie wiem o pożyczkach, czy innych zobowiązaniach.
Ile tego?
W sumie zablokowano mi 5,5 tys zł w dwóch bankach, swoją drogą nieco dziwnie, bo w mBanku zrobiono mi debet na 3,5 tys zarówno na RORze jak i eMax Plusie. Najgorsze jest to, że konto w mBanku mam wraz z dziewczyną i tam trafia jej pensja (na konto z -2 tys na saldzie). Podczas gdy w db NET zablokowano raptem 1,8 tys z 3 możliwych.
Dziś będę dzwonił, ciekawego czego się dowiem.
Bo oczywiście póki co nie miałem ani listów ani telefonów o zaległościach, zakładając konta w bankach też nikt nic nie wspominał o wpisaniu do rejestru dłużników itp. - zresztą sieci telefoniczne które to na pewno sprawdzają również...
Ciekawe, czyżby ktoś posługiwał się Twoim dowodem...
OdpowiedzUsuńNaprawdę długo miałem urwanie głowy z podatkami i dopiero gdy znajomy dał mi namiar na doradców z Vademecumtax odetchnąłem z ulgą. Jedyne jak mogę się odwdzięczyć tym fachowcom to polecić ich usługi http://www.vademecumtax.pl/oferta.html
OdpowiedzUsuńAle to dziwne, że Ci zablokowali pieniądze na koncie bez wcześniejszego powiadomienia. Tak w ogóle można?
OdpowiedzUsuńOni wysyłali potwierdzenia, pod adres z dowodu i co jak co ale ja ich nie odbierałem(nie bywam tam w ogóle).
OdpowiedzUsuńNiestety dwukrotnie awizowany list polecony, za potwierdzeniem odbioru w takich przypadkach uważa się za odebrany. Dziwny przepis ale tak jest. Ja się dziwię, że nikt do Ciebie nie dzwonił w tej sprawie, raczej zwykle męczą telefonami nawet po kilka razy w ciągu dnia o każdej porze.
OdpowiedzUsuńTo niestety prawda. Czasami można o niczym nie wiedzieć i można popaść w tarapaty.
Usuń