wtorek, 31 stycznia 2012

Osoby zajmujące się domem...


Czy ktoś z was, osób zajmujących się domem myślał o swoim bezpieczeństwie?




Co nieco o ubezpieczaniu się na życie

Od razu powiem, nie wiem co mnie naszło by o tym napisać. Kwestia zabezpieczenia się gdy pozostajemy w związku. Gdy w związku dwie osoby noszą obrączki sprawa wydaje się dość prosta. Standardowo pracować może jedno z nich, gdy drugie zajmuje się domem, lub mogą pracować oboje. Podstawowym zabezpieczeniem powinny być ubezpieczenia na życie, bo co zrobić gdy jedyny żywiciel rodziny będzie miał wypadek? Sprawa jest dość prosta, suma ubezpieczeń powinna co najmniej pokryć nasze zobowiązania kredytowe. Gdy pracują obie osoby jest to nieco łatwiejsze, nie ma przepaści między miesięczną pensją a jej brakiem.

poniedziałek, 30 stycznia 2012

Nie kupuj mieszkania! Cz II.

Poprzedni wpis cieszy się dużym zainteresowaniem. Pora więc postawić kropkę nad i.



Od tamtego czasu pojawiło się kilka pytań, a także pomysłów.

Przejdę od razu do najważniejszego. Załóżmy wzrost cen mieszkań jak i pensji oraz inflacji na tym samym poziomie(czyli brak wzrostu cen). Dodatkowo lokaty pozwalają nam pobić inflację o 2%(choć chcąc być precyzyjnym należałoby napisać 2 punkty procentowe). Nasza rodzinka jest w stanie wziąć pożyczkę na 300 tys. i płacić miesięcznie w okolicach 1,9 tys zł z tego tytułu. Oczywiście dochodzą do tego opłaty i czynsz, powiedzmy 400 zł. W ramach alternatywy zaproponujmy wynajem mieszkania za 1,1 tys(w tym czynsz, opłaty w obu przypadkach pomijam). Jak łatwo zauważyć daje to różnicę 1,2 tys zł miesięcznie, 14,400 zł rocznie. Wiecie po jakim czasie odkładając te pieniądze uzbieramy te 300 tys na mieszkanie? Oczywiście nie trzeba czekać 25 lat, czy też 30... Już po 17 latach(prawie o połowę krócej od drugiego okresu spłacania!). Wiadomo oczywiście, że raty można spłacić wcześniej(w zależności od umowy zyskamy na tym lub nie). Tutaj każda dodatkowa zaoszczędzona złotówka może ten okres skrócić.

niedziela, 29 stycznia 2012

Mijający tydzień moim okiem



Znów niedziela czas garść starych newsów.





O czym mówiono najwięcej?

Politycy oczywiście o ACTA, nieco więcej pisałem o tym tutaj. Sprawa która wydaje się mieć głębsze dno, rozmowy za zamkniętymi drzwiami, dopytywanie się ambasady USA o głosowanie oraz inne wiadomości jakie dotarły ze świata świadczą o nieuczciwych zamiarach.

Jeśli zaś chodzi o ekonomiczne aspekty tygodnia to chyba zieleń. Bardzo szybko umacnia się złotówka(czyli miałem rację sprzedając euro na początku roku) giełdy rosną, dość szybko i chyba niespodziewanie - o tym też pisałem tutaj. Czemu niespodziewanie? Ponieważ kryzysu nie zażegnano, po prostu jest o nim ciszej. Tak więc zamiast go rozwiązać, jedynie banki centralne pompują kasę by kraje się utrzymały wiadomo zaś, że nie jest to najlepsze rozwiązanie.

piątek, 27 stycznia 2012

Zielono, oj zielono, tylko jak długo?


Zapewne nas wszystkich cieszy zieleń na giełdzie




Oby tylko woda sodowa nie uderzyła nam do głowy

Pojawiają się już pierwsze dynamiczne wzrosty, zapewne wiele osób zastanawia się czy to już ten moment w którym trzeba wsiadać do pociągu nim odjedzie zbyt daleko. Wszystko na to wskazuje, złotówka się umacnia, prognozy wzrostu gospodarczego są podnoszone przez rząd jak i zagraniczne instytucje. GUS ciągle publikuje dane które są zdecydowanie lepsze od przewidywań, nasz eksport dzięki relatywnie słabej złotówce ma się świetnie. Nie widać żadnych nowych problemów...

czwartek, 26 stycznia 2012

Nie kupuj mieszkania!

Czy zakup mieszkania to zyskowna inwestycja

czy raczej strata z definicji?


Zastanawiałem się nad pewnymi alternatywami dla zakupu oto co otrzymałem...

Inspiracja do wpisu to artykuł, który czytałem dawno temu, nawet nie pamiętam czy to nie był reportaż w telewizji. W każdym razie padło tam ciekawe stwierdzenie, a mianowicie wg osoby która się wypowiadała obecne ceny i koszta zakupu mieszkania sprawiają, że jest to bezsensowne. Postanowiłem to sprawdzić na przykładzie jak najbardziej zbliżonym do mojej sytuacji, sam opis problemu byłby po prostu dość zawiły.

środa, 25 stycznia 2012

ACTA = Kasa, Wielka Kasa!


W sumie od dwóch dni myślałem o napisaniu czegoś na ten temat.





Odkładałem to z powodu mojej ignorancji? Czym bowiem jest ACTA?

Dla tych którzy od razu chcą wpisać komentarz, od razu powiem nie jestem za ACTA, ale jestem za uszczelnieniem praw autorskich i własności intelektualnych w internecie, resztę zapraszam do przeczytania wpisu gdzie może się z tego wytłumaczę.

wtorek, 24 stycznia 2012

1 mln zł, być rentierem - bezcenne


Każdy chciałby być rentierem, czy Ty o tym już myślałeś?



Co w tym słowie działa tak magicznie?

Cóż, rentier czyli powiedzmy osoba która nie musi zarabiać by się utrzymać. Rentier ma zatem na tyle pasywnych dochodów by pozwalały mu żyć na danej stopie teoretycznie w nieskończoność. No właśnie to magiczne słowo "teoretycznie", możemy mieć miliardy na koncie, to jednak nie da nam pewności ich bezpieczeństwa więc nie jest to odpowiedź na rozwiązanie wszystkich problemów. Jednak z bardziej realnej strony nie jest to tak odległe i wyimaginowane pojęcie.

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Leasing internetu w mBanku

Darmowy internet przez rok, do darmowego konta?



Jak to działa?

Promocja trwa już od jakiegoś czasu, dziś jednak po tym jak otrzymałem kolejną broszurkę na pocztę postanowiłem się zagłębić w gwiazdki i tekst drobnym maczkiem. Jeśli zatem

niedziela, 22 stycznia 2012

Mijający tydzień moim okiem




Kolejna niedziela, kolejne zestwienie newsów.




O czym mówiono najwięcej?

Brzoza i wszystko co związane z katastrofą która za jakiś czas będzie miała drugą rocznicę. Zazdroszczę tym którzy z taką pewnością obstają przy swojej wersji, w tej chwili słuchając tego wszystkiego można mieć taki mętlik jakby wszystko już było możliwe.

Jeśli chodzi o biznes, to chyba nic się specjalnie nie wybiło, było sporo ciekawych informacji, tutaj jakaś firma upada, ktoś przenosi fabryki, jakieś zwolnienia. Jednak co warto zauważyć giełda świeci na zielono.

piątek, 20 stycznia 2012

Emerytury, waloryzacja, inflacja...

Wpis lekko informacyjny, kilka ostatnich ciekawostek na ten temat.



Nie wiem jak wy ale ja kiedyś chcę przejść na emeryturę, a w takim wypadku warto o tym myśleć już teraz.

Ostatnimi czasy bardzo wiele się dzieje w sprawie emerytur. Wszystkim przeszkadza podniesienie wieku emerytalnego, związki planują strajki w czasie Euro 2012. Słabsze siły polityczne niż PO myślą o tym jak coś ugrać dla siebie, bo tak trzeba nazwać plany projektów przyśpieszające przejście kobiet na emeryturę w zależności od liczby dzieci(pomysł dobry i słuszny, kwestia tylko "ulgi"). Ogólnie ostatnie reformy w kraju mają to do siebie, że są robione na szybko, są dziurawe i społecznie nie zaakceptowane. To może się wiązać ze strajkami, a taki strajk zawsze wiąże się z negatywnym wizerunkiem ekonomicznym.

wtorek, 17 stycznia 2012

Firmy Ratingowe

Czy one faktycznie coś znaczą, czemu tyle o nich słychać i po co one komu?




Ostatnio więcej się mówi o ratingach niż ekonomii.

Ostatni tydzień, środa-czwartek 11-12.01.2012 były dniami zieleni na giełdzie - przynajmniej w moim odczuciu. Wtedy jedna z firm ratingowych zapowiedziała brak zmian dla wiodących państw w Unii. Piątek jednak przyniósł nieco czerwieni, co znalazło potwierdzenie w sobotnich cięciach ratingów i to tych najważniejszych AAA dla Francji. Nic więc dziwnego, że w poniedziałek w relacjach "na żywo" były podawane kursy z giełd całego świata a tu zonk! nieco czerwieni na otwarcie a do dziś moje głupie JSW zyskało już 5 zł. Gdzie tu zatem jakaś logika?

niedziela, 15 stycznia 2012

Mijający tydzień moim okiem

Znów niedziela, ja się będę za jakiś czas zbierałdo pracy, a póki co garść starych newsów.



O czym mówiono najwięcej?

Nadal chyba najwięcej słychać o nowych ustawach. Rząd chyba czuje silną presję UE bo wypuszcza bubel za bublem. Od dawna sami wspominają o nieodpowiedniej ilości czasu na rozmowy, konsultacje społeczne itp. itd. jednak nie widać w tym kierunku zmian na lepsze. Czy chodzi może o to, że jeśli teraz wejdą w życie wszystkie złe reformy to my o tym zapomnimy przed kolejnymi wyborami?

piątek, 13 stycznia 2012

Odwrócona hipoteka - wreszcie?

Co zrobić z niepotrzebnych mieszkaniem na emeryturze?

W życiu bywa różnie.

Prosta sytuacja, zbliżamy się, lub jesteśmy na emeryturze a nie mamy bliskiej rodziny. Mieszkamy sami czy też jeszcze we dwoje ale po nas nie ma kto dziedziczyć, czy też tego nie chcemy. Wniosek jest dość prostu, po naszej śmierci ktoś nasze mieszkanie dostanie, czemu więc go nie wykorzystać? Często jednak takie osoby nie są w stanie zaakceptować przeprowadzki, co zatem mogą zrobić?

wtorek, 10 stycznia 2012

UniCredit - przykład i przestroga

Przecena akcji ponad przewidywania - przykładem?



Akcje lecą i lecą w dół

Zapewne słyszeliście o emisji nowych akcji banku UniCredit na mediolańskiej giełdzie. Prawo poboru(przywilej obecnych posiadaczy akcji do zakupu dodatkowych akcji właśnie wydawanych) opiewa na 2 akcje za jedną posiadaną. W takich sytuacjach przy silnej sytuacji na rynku, wyraźnym powodzie emisji cena akcji powinna ulec uśrednieniu, ewentualnie lekkiej przecenie. Tutaj jednak akcje tracą i tracą więcej niż zapewne się spodziewano.

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Czas na lokatę TAX Free?


Jedna z ostatnich chwil na podjęcie decyzji.




Czasy anty-belkowe się kończą.

Styczeń dobiega połowy, jak pewnie większość was wie, pozostało już niewiele ponad 2 miesiące na podjęcie decyzji co robić z gotówką która leży na naszych lokatach. Powód jest wiadomy, od kwietnia koniec z korzystnym zaokrąglaniem przy obliczaniu podatku Belki, nie da się więc go ominąć. Wręcz gorzej, lokaty na niskie kwoty, z częstą kapitalizacją, lub mały procent w ogóle się nie opłacą.

Nowe początki

Od kilku dni nosiłem się z pewnym pomysłem.

Uważni czytelnicy pewnie zauważyli pewne wzmianki...

Prócz dodania mapy wpisów na tym blogu, co już zaowocowało kilkoma odwiedzinami tej podstrony(z tego powodu nie jest na końcu listy, którą ustalam właśnie wg liczby kliknięć), ostatnio dodałem się do zagranicznego rankingu stron. Pewnie część z was zauważyła na samym dole prawego bocznego menu taki właśnie malutki banerek. Jestem ciekaw kiedy pojawię się w ich spisie. Na jakiś szalony napływ nowych czytelników nie liczę, jednak zawsze warto spróbować. Pewnie pojawi się tak jeszcze kilka podobnych banerków, jak znajdę chwilę czasu. Ostatnio także sporo udzielam się na innych blogach, mówiąc prawdę licząc także na zwabienie nowych osób :).

To jednak nie wszystko

niedziela, 8 stycznia 2012

Mijający tydzień moim okiem

Znów niedziela, ja się będę za jakiś czas zbierałdo pracy, a póki co garść starych newsów.



O czym mówiono najwięcej?

Jeśli chodzi o naj naj, to z pewności protest pieczątkowy, artykułów, wywiadów było sporo każdego dnia. Chyba jeden z lepiej opisanych tematów jaki się ostatnio pojawił, były wypowiedzi rządu, opozycji, zainteresowanych, specjalistów. Szkoda tylko jednego, to wszytko ma miejsce po wprowadzeniu głupiej ustawy... Kiedy się w końcu Ci z Wiejskiej tego nauczą?

Jeśli zaś chodzi o ekonomię, to chyba najwięcej było o naszej walucie i przyczynach takiego stanu rzeczy. Niby wszystko u nas dobrze i idzie ku lepszemu, jednak waluta robi swoje, jedni się cieszą, inni nie, jak to w życiu.

sobota, 7 stycznia 2012

Polacy wydają najmniej

Można by powiedzieć, że na wszystko wydajemy najmniej w porównaniu z Unią.


A przynajmniej powinniśmy, o co mi chodzi?

Pamiętacie mój wpis: "Statystyka, manipulacja zarobków"? Pisałem tam o tym, jak odpowiednio przygotowane dane statystyczne potrafią trafić do odbiory wskazując coś innego niż ma to miejsce w rzeczywistości. Łatwo jest bowiem kogoś kto się nie interesuje finansami oszukać, wystarczy nie podać wszystkich informacji lub nie wyjaśnić do końca ich znaczenia.

piątek, 6 stycznia 2012

Jak zaoszcżędzić kolejne 30 zł



Ile płacisz za rachunki? Po co ponosić dodatkowy koszt.





Jednak nie mam na myśli kwoty rachunków.

Zacznijmy od opisu mojej sytuacji. Dwie osoby, powiedzmy dwa rachunki za telefon, dla większych rodzin często jest to trzeci telefon w domu. Do tego dochodzą rachunki za mieszkanie, u mnie spółdzielnia dla wygody podzieliła czynsz na 2 lub 3 części, teraz np. fundusz remontowy leci na osobne konto, dla nich to wygoda. Pozostają media, internet, prąd, woda, gaz, telewizja może nawet abonament radiowo-telewizyjny. Część z nich można płacić w sklepach, część tylko na poczcie, większość także poprzez internet.

czwartek, 5 stycznia 2012

Polska waluta, waluty


Złoty szaleje, w negatywnym znaczeniu.


Na prawdę ciężko to zrozumieć, wbrew logice?

We wpisie Pozbywam się Euro, pisałem o sprzedaży moich skromnych zapasów Euro. Teraz już wiem, że był to podwójny błąd. Raz, że się naciąłem na oszukującym kantorze, no i złotówka się nie umacnia. Jednak czemu!?

Przewodnik (mapa bloga)

Kolejny stały element strony


Powstała mapa bloga, może się komuś przyda :)

Wspominałem, że szykuję coś nowego na bloga, może to nic wielkiego jednak element który niektórym osobom może się przydać. Przede wszystkim wszystkie posty w jednym miejscu, do tego podzielone na pewne podgrupy. Szczególnie nowi czytelnicy zainteresowani jakimś zagadnieniem będą mogli łatwiej przejrzeć interesujące je tematy.

środa, 4 stycznia 2012

Stan portfela, wstępny plan na 2012



Czas pokazać jak u mnie z finansami, co gdzie i jak...



Słowem wstępu

Blog ma niespełna dwa miesiące, dlatego też nie widziałem specjalnej potrzeby wcześniej pokazywać mojego portfela. Jednak początek nowego roku to chyba najlepszy po temu moment. Nie planuję jego częstych aktualizacji, bo po prostu uważam, że nie ma to specjalnego sensu. Tak więc zestawienie kwartalne to chyba będzie dobre rozwiązanie.

wtorek, 3 stycznia 2012

Start AdTaily



AdTaily jakie jest każdy widzi.




Wpis informacja, do ewentualnej dyskusji

O AdTAily pytało się mnie już kilka osób. Cóż do tej pory nie miałem z tą reklamą do czynienia(w ogóle z reklamami). Jednak wiedzę trzeba zdobywać więc postanowiłem się zapisać. Rejestracja jest banalna i dopóki nie uzbiera się 100 zł do wypłaty nie ma się zbytnio czym zajmować. Zakładamy sobie konto, dokonujemy opisu i rejestracji strony na której będzie widoczna reklama, następnie raz dwa moderujemy kolory okienka z reklamami wklejamy kod i gotowe! Dobrze jest wcześniej ustalić cenę za dzień wyświetlania reklamy na stronie, jest o tym sporo w internecie, są kalkulatory jednak najlepiej po prostu odwiedzić kilka stron i zobaczyć jak to wygląda u nich.

6-latki, eMyto i do refundacji NFZ

Nieco zakręcony tytuł - wspomnienie ubiegłego roku


Czytając wczoraj prasę nie mogłem się powstrzymać

Zapewne słyszeliście coś o komisji do zwalczania absurdów w polskim prawie. Każdy wie, że smaczki typu "absurd" są nader często w naszym prawie. Dobrze zatem, że ktoś się zajmuje ich śledzeniem i usuwaniem. Jednak czy to nie aby walka z wiatrakami?

poniedziałek, 2 stycznia 2012

Podsumowanie grudnia 2011



Jaki był grudzień dla mojego bloga i dla mnie?




Na pewno wiele się zmieniło

Przede wszystkim był to pełen miesiąc. Rozpocząłem pracę i póki co więcej czasu poświęcam jej gdyż muszę zdobyć sporo nowej wiedzy, dopiero za jakiś miesiąc będę miał więcej wolnego czasu dla siebie.

niedziela, 1 stycznia 2012

Mijający tydzień moim okiem



Podsumowanie ostatniego tygodnia roku 2011.



Co ciekawego można było ostatnio przeczytać?

Zapewne nikogo nie dziwi fakt, że ostatni tydzień mijającego roku to okres wszelkiej maści zestawień, analiz tego co było i tego co ma być. Jeśli chodzi o rzeczy bieżące najwięcej chyba było o polityce, problemach z lekami czy innych przekrętach. Mijający rok w tym tygodniu wydaje się znacznie cieplejszy niż był w trakcie, a to dzięki wszelkiej maści czarnym wizjom. Wszystko ma zdrożeć, wszystko mają nam odbierać, kryzys zje wszystko i wszystkich nie mówiąc już o kolejnej wojnie o ropę. Pewnie nawet bym się tym przejął gdyby nie fakt, że podobnie mówiono w 2010 o roku ubiegłym.