Słowem wstępu
U mnie bez zmian, chyba bez zmian. Odbywam 4 miesięczny staż w firmie zajmującej się głównie prowadzeniem dwóch komercyjnych stron internetowych. Uczę się różnych rzeczy, od wprowadzania artykułów po obsługę dziwnych programów. Niczego sobie, kasy urząd pracy może ogromnej nie płaci, ale moje CV będzie przynajmniej przypominać coś na kształt osoby z wykształceniem. Prócz tego różnego rodzaju fuchy, także czasu mniej nawet na przeglądanie innych blogów.